Whisky, whiskey i burbony tworzą bogatą i zróżnicowaną rodzinę alkoholi, które równie dużo łączy, co dzieli. W jej skład wchodzą trunki luksusowe i drogie, ale znajdziemy tam też alkohole z segmentu popularnego – a także całą gamę trunków pośrednich. Wobec obfitości marek i gatunków warto wprowadzić trochę porządku i omówić poszczególne rodzaje. Tym bardziej, że łatwo jest popełnić błąd, przypisując na przykład udział torfu w produkcji whiskey, a whisky przedstawiać jako produkt tworzony na bazie kukurydzy.
Na początek – odrobina historii
Wszystkie wymienione wcześniej trunki dzielą wspólnego przodka – według legend (a także zgodnie z obecnym stanem wiedzy) wywodzą się z Irlandii, gdzie sztukę destylacji miał wprowadzić święty Patryk. Na pewno whiskey czy whisky produkowana była w iryjskich klasztorach – i stosowana jako lekarstwo. Stąd zresztą wywodzi się jej nazwa – od gaelickiego określenia „woda życia. Z Irlandii woda życia zawędrowała do Szkocji – gdzie jej produkcja rozwinęła się na skalę, która przyćmiła ojczystą wyspę, ale kosztem było dostosowanie nazwy do ówczesnego języka. Szkocki trunek nazywa się whisky – i, z uwagi na wieloletnią dominację Szkotów, taka nazwa jest powszechnie używana nawet w określaniu oryginalnych, irlandzkich destylatów.
Pomimo dominacji dumnych górali największy poza wyspami brytyjskimi producent wywodzącego się od legendarnego świętego alkoholu – a więc Stany Zjednoczone Ameryki – określa go mianem Whiskey (próby użycia „amerykańskiej” i uniwersalnej nazwy Burbon póki co nie zyskały szczególnego poparcia). Wszystko dzięki masowej emigracji Irlandczyków – którzy na nowy kontynent przynieśli własne tradycje, zwyczaje i nazewnictwo.
Tyle historia – ale czy różnica pomiędzy Jameson Whiskey a Ballantine’s Whisky tkwi wyłącznie w pisowni i miejscu pochodzenia?
Whisky Szkocka, Whiskey Irlandzka i Amerykańska – na czym polega różnica?
Whisky jest obecnie wytwarzana w wielu krajach na świecie. W każdym z nich metoda produkcji różnic się znacząco od siebie. Najważniejsze rodzaje tego trunku jakie można wskazać to whisky szkocka oraz whiskey irlandzka i amerykańska. Whisky szkocka, czasem uważana za odrębny gatunek alkoholu (Scotch), jest wytwarzana w 100% ze słodu jęczmiennego lub mieszana z whisky wytworzonymi na bazie innych zbóż (często używany jest dym z torfu, nadający całości mocno ziemny charakter), destylowana dwukrotnie, a następnie dojrzewa w dębowych beczkach przez co najmniej trzy lata.
Whiskey irlandzka powstaje z podobnych składników, przy czym – podobnie jak szkocki trunek – dojrzewa przez minimum trzy lata. Różnica tkwi w potrójnej destylacji, która sprawia, że gotowy alkohol jest znacznie delikatniejszy i subtelniejszy od swojego konkurenta. Wreszcie przechodzimy do Whiskey amerykańskich – które zdecydowanie różnią się od swojej europejskiej rodziny. Różnice wynikają głównie z wykorzystywanego do produkcji surowca – w USA whiskey wytwarzana jest z mieszanki różnych ziaren, która jednak zawsze zawiera od 51% do 79% kukurydzy. Pozostałe wykorzystywane zboża to żyto, pszenica i jęczmienny słód. Amerykański trunek może też dojrzewać krócej niż jego europejskie odpowiedniki – minimalny okres leżakowania w dębowych beczkach to w tym przypadku dwa lata. Powyżej zostały wskazane wszystkie podstawowe różnice pomiędzy poszczególnymi rodzajami whisky. Jednak to tylko czysta teoria – warto ją oczywiście znać, ale w życiu należy kierować się jednak przede wszystkim własnym indywidualnym smakiem i upodobaniami. Na początku naszej przygody z tym trunkiem powinniśmy więc po prostu spróbować kilku rodzajów z dostępnych w bogatej ofercie na polskim rynku, aby przekonać się, który z nich najbardziej nam odpowiada.